Gospodarstwo Jeziorowe jest użytkownikiem rybackim 46 jezior. Wśród nich te największe to m.in. Selmęt Wielki, Łaśmiady czy Szostak. Gospodarstwo jest jednym z podmiotów w województwie warmińsko-mazurskim, do którego skierowany jest program Operacyjny „Rybactwo i Morze”. Wachlarz możliwości uzyskania dofinansowania jest bardzo duży. Może ono być pozyskane zarówno na modernizację, rozwój czy poszerzenie zakresu usług.
— Właśnie pod kątem wędkarskim postanowiliśmy zagospodarować niektóre nasze budynki. Wędkarz ma rodzinę, która chętnie by sobie odpoczęła nad jeziorem, gdy tata będzie łowił ryby — dzieci się wykąpią, a żona się poopala. Na niektórych rybakówkach mamy możliwość stworzenia takiej infrastruktury — mówi Andrzej Abramczyk, prezes Gospodarstwa Jeziorowego w Ełku.
W poprzednim programie ze starego budynku nad jeziorem Lipińskie we wsi Klusy udało się zrobić stanicę wędkarską. Tam w ramach agroturystki są pokoje na wynajem 2 i 3-osobowe w pełni wyposażone m.in. w telewizor, lodówkę czy łazienkę. Do tego dostępna jest duża stołówka.
— Ten pomysł się sprawdził i mamy tam jeszcze jeden budynek, który jest teraz magazynem ryb. Myślimy żeby rybaków przenieść do rybakówki położonej 4 kilometry dalej w Rożyńsku, która spełnia wymagania dotyczące odbioru ryby, ale nie spełnia innych wymogów — nie posiada pomieszczeń socjalnych, żeby rybak po pracy mógł odpocząć, wykąpać się, przespać. To rozdanie, które będzie w grudniu dotyczące rybactwa śródlądowego, w naszym przypadku będzie dotyczyło właśnie modernizacji rybakówki w Rożyńsku. Powstaną tam dwa pokoje sypialne, duży pokój z kuchnią, przedpokój i łazienka. Wyposażymy także w wytwornicę lodu, powstaną place dojazdowe, teren zostanie ogrodzony, powstanie instalacja fotowoltaiczna. Kupimy środek transportu do przewozu ryb — wyjaśnia Andrzej Abramczyk. — Gdy ta inwestycja się zakończy, wtedy rybacy przeniosą się tam, a w Klusach będziemy mieli już nie jeden, a dwa budynki pod turystykę wędkarską.
Jednym z ostatnich wniosków, na jakie Gospodarstwo Jeziorowe otrzymało dofinansowanie jest rozwój turystyki wędkarskiej.
— Napisaliśmy też projekt w ramach dywersyfikacji. Było to działanie 1.8 dotyczące zakupu czterech domków mobilnych, łodzi wędkarskich, wykonanie pomostów i infrastruktury — podłączenie wody, prądu, kanalizacji, do tego oczywiście instalacja fotowoltaiczna. Umowę na te działania podpisałem w środę 15 listopada. W każdym domku będą 4 miejsca noclegowe. Będą to domki w stylu holenderskim, robione są w Białymstoku i w pełni wyposażone — dodaje Abramczyk.
Wkrótce Gospodarstwo podpisze też umowę na dofinansowanie zakupu sprzętu turystycznego takiego jak rowery, rowery wodne czy kajaki. Z tego sprzętu będzie można korzystać właśnie w Klusach.
Jak dodaje Andrzej Abramczyk ma już kolejne pomysły na skorzystanie z unijnych funduszy na działania rybackie. Bo jak przyznaje możliwości jest bardzo dużo.
Paweł Tomkiewicz
p.tomkiewicz@gazetaolsztynska.pl
Artykuł ukazał się w miesięczniku "Rolnicze ABC" nr 11 (326) listopad 2017
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez