Wybór technologii, wyposażenia oraz rozwiązań zastosowanych w nowej lub modernizowanej oborze stanowi krok, który wyznaczy kierunek i tempo rozwoju na nierzadko kilkanaście lat funkcjonowania gospodarstwa.
Zobacz także: Budynek musi pracować, produkować i spłacać się Boża Wólka to malowniczo położona wieś nad Jeziorem Boskim w powiecie mrągowskim, w województwie warmińsko-mazurskim. W tych pięknych okolicznościach przyrody...
Planując inwestycję trzeba podjąć wiele decyzji i dokonać szeregu wyborów. Należy przy tym kierować się własnymi potrzebami i preferencjami, ale trzeba także brać pod uwagę możliwości i ograniczenia, jakie występują w gospodarstwie oraz otoczeniu. — Przy planowaniu inwestycji należy brać pod uwagę uwarunkowania klimatyczne, ukształtowanie terenu, areał, osiągalność pasz i słomy, sąsiedztwo a także pozycję podmiotu skupującego mleko, przepisy prawne, dostępność do kapitału i jego koszt oraz wiele innych czynników — mówi Andrzej Kowalski, dyrektor regionu DeLaval.
— Podstawową sprawą jest wybór odpowiedniej technologii utrzymania zwierząt. W Polsce nadal najwięcej krów utrzymywanych jest na uwięzi w systemie stanowiskowym. Pomimo pewnych mankamentów tego rozwiązania, przy spełnieniu wymogów dobrostanu i odpowiednim inwestycjom w urządzenia do doju, żywienia i usuwania odchodów, można stworzyć w tego typu obiekcie dobre warunki dla zwierząt jak i przyjazne środowisko do pracy ludzi — wyjaśnia Andrzej Kowalski.
Jednak przy budowie nowych obór producenci mleka najczęściej decydują się na wolnostanowiskowy system utrzymania krów. Wybór takiego rozwiązania oznacza konieczność zaplanowania układu technologicznego budynku uwzględniającego potrzeby zwierząt i spełniającego techniczne wymogi urządzeń. Hodowca, który zdecydował się na głęboką modernizację lub budowę nowej obory musi podjąć szereg ważnych decyzji, jak choćby wybór urządzeń do doju, systemu żywienia, sposobu gromadzenia i usuwania odchodów, typu legowisk i wiele innych.
Przy planowaniu inwestycji bezwzględnie należy pamiętać o szeroko pojętym dobrostanie. Zwierzęta wymagają nieograniczonego dostępu do świeżej wody i dobrej jakości paszy, chcą poruszać się po przyjaznych powierzchniach i leżeć na wygodnych legowiskach. Zapewnienie im wymiany powietrza w budynku, ochrona przed przegrzaniem w okresach letnich dbałość o spokój i komfort psychiczny to wymogi, którym musi sprostać hodowca chcący uzyskiwać najlepsze wyniki. — Dobra, przynosząca maksymalny możliwy efekt inwestycja nie koniecznie musi oznaczać zakup najdroższych rozwiązań i urządzeń lub budowę przeprowadzoną wysokim kosztem. Dobra inwestycja to taka, która przynosi maksymalny możliwy do uzyskania efekt, przy zrównoważonych kosztach — zapewnia dyrektor regionalny DeLaval.
Wielość technologii, jakie mogą być zastosowane w obiektach dla bydła na pewno nie ułatwia hodowcom podjęcia decyzji o ich wyborze. — Nie ma z natury złych rozwiązań lub dobrych dla każdego i w każdych warunkach. Są jednak niestety złe wybory, dlatego zachęcam do kontaktu z dealerami firmy DeLaval oraz ze mną osobiście już na etapie wczesnego planowania przedsięwzięcia. Chętnie podzielimy się z państwem naszą wiedzą i doświadczeniem oraz pomożemy w dokonaniu trafnych wyborów. Zapraszamy do kontaktu tel. 605 319 924.
Artykuł ukazał się w miesięczniku "Rolnicze ABC" nr 2 (329) luty 2018
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez