Wybierając odpowiednią odmianę rolnicy kierują się takimi kryteriami jak plonowanie i mrozoodporność. Polskie warunki nauczyły nas jednak, że zazwyczaj odmiany o najwyższym potencjale plonotwórczym mają słabą mrozoodporność, ale czy jesteśmy tu bezradni? Z pomocą może przyjść skuteczne zaprawianie materiału siewnego.
Nawozy, stymulatory wzrostu i fungicydy
Zaprawianie nasion ogranicza rozwój chorób, które w późniejszym okresie spowodowałyby duże straty w plonie. Zabieg ten pozwala na uzyskanie wyższego plonu w stosunku do niezaprawionego materiału siewnego. Popularne staje się także stosowanie wszelkich dodatków do zapraw chemicznych, czyli preparatów poprawiających zdolność kiełkowania, takich jak sprawdzone stymulatory oraz odżywiające siewki i młode rośliny — nawozy donasienne.
Ważne poprawne zaprawianie nasion
Współcześnie stosowane zaprawy nasienne skutecznie zabezpieczają rośliny również przed patogenami znajdującymi się w glebie. Istnieje kilka dróg zarażenia młodych roślin grzybami chorobotwórczymi. Na powierzchni ziarniaków przenosi się np.: zgorzel siewek. Z kolei wewnątrz ziarna lub pod okrywą nasienną występuje pasiastość liści jęczmienia, plamistość siatkowa liści, głownia pyląca pszenicy, głownia zwarta owsa. Dlatego tylko właściwie zastosowana zaprawa może zapobiec infekcji przez grzyby znajdujące się na powierzchni ziarna, pod jego okrywą nasienną lub wewnątrz, np. w okolicy zarodka.
Poprawne zaprawienie i odpowiednie przechowywanie zaprawionego materiału rozmnożeniowego nie niesie z sobą ryzyka utraty zdolności kiełkowania nasion.
Zmniejsza też stres chemiczny
Ważne jest również by materiał siewny pochodził ze sprawdzonego źródła, najlepiej materiał kwalifikowany. Możliwe jest jednak osłabienie dynamiki kiełkowania, a co za tym idzie, opóźnienie wzrostu i rozwoju siewek, dlatego ważne jest stosowanie preparatów zmniejszających reakcję kiełkujących roślin na stres związany z działaniem środków chemicznych. Ważne również staje się pobudzanie wzrostu siewek poprzez stosowanie wszelkiego rodzaju stymulatorów już w czasie kiełkowania (wzrostu korzonka i części nadziemnej rośliny)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez