Jeszcze nigdy w sierpniu tak wielu Polaków nie jadło malin. Wieloletni monitoring Kantar Polska pokazuje, że w sierpniu maliny miały 18,7 mln konsumentów.
Polska jest jednym z najważniejszych producentem malin na świecie i największym w Unii Europejskiej. Sezon na te polskie superowoce trwa od wiosny do jesieni. Od lat polskie maliny w lipcu mogą wręcz dominować na stołach Europejczyków. Tym bardziej cieszy doskonały wynik w kolejnym miesiącu lata.
Rosnąca konsumpcja w sierpniu
W sierpniu maliny jadło 18,7 mln Polaków. To podobna ilość konsumentów jak w lipcu. Trendy konsumpcji są jednoznaczne - maliny są wśród konsumentów coraz popularniejsze. Wynik 58% jest najwyższym w historii sierpniowych pomiarów, włącznie z okresem wzmożonej konsumpcji owoców w czasie pandemii (2020).
Dla wielu gatunków poziom konsumpcji z pandemii, wyznacza pułap trudny do pobicia. Jest tak w przypadku aronii i czarnej porzeczki. Pandemia to był czas wzmożonych zakupów produktów postrzeganych jako zdrowe, owocowych przetworów, owoców mrożonych i liofilizowanych.
Wtedy Polacy pokazali, że postrzegają warzywa i owoce jako podstawę zdrowego odżywania i produkty budujące odporność. Bardzo wzrosły deklaracje prozdrowotne, ponad połowa Polaków (58%, wzrost aż o 16 p.p.) zobaczyła zależność pomiędzy tym, co je, a swoją odpornością.
Maliny należą do tych gatunków, dla których pandemia była wręcz otwarciem nowego rozdziału w konsumpcji.
Wielu plantatorów rozwijało produkcję owoców deserowych (nowe odmiany, systemy nawadniania, produkcja pod osłonami). To dlatego dziś także jesień to bardzo dobry czas, by wkomponować ten naturalny skarb w nasze codzienne rutyny.
Czas na polskie superowoce!
Wynik 58% dał malinom tytułu drugiego najpopularniejszego owocu jagodowego sierpnia. Najpopularniejsze są borówki, które jadło 66% badanych, czyli 21,5 mln osób. Stale rośnie także ilość konsumentów truskawek i ich przetworów. W sierpniu br. było ich 11 mln (34%).
„Z prawdziwą satysfakcją obserwujemy modę na wieś i rosnące zainteresowanie m.in. malinami. Zarówno ich spożyciem, jak i walorami smakowymi. Coraz więcej klientów zwraca uwagę na jakość owoców. Stanowi to dla nas - producentów i bezpośrednich sprzedawców - najlepsze potwierdzenie wartości naszej pracy” - mówią Karolina i Mateusz Wójcik, laureaci tytułu Malinowa Marka Roku 2025.
Maliny należą do gatunków, które zyskują najszybciej. W liczbach bezwzględnych, w okresie 4 lat - od sierpnia 2021 do sierpnia 2025 roku, najbardziej wzrosło spożycie borówek, jeżyn i właśnie malin.
Maliny zyskały 3,5 mln nowych konsumentów. W sierpniu br. maliny jadło już 18,7 mln osób.
Moda na lokalność i przetwory
„W bieżącym sezonie szczególne uznanie zyskała możliwość mrożenia i przetwarzania malin, tak aby ich aromatem i słodyczą można było cieszyć się przez cały rok. Zauważamy wyraźny wzrost zainteresowania dżemami malinowymi. Klienci chętnie pytają też o wskazówki dotyczące samodzielnego przygotowywania dżemów, soków czy przechowywania owoców” - podkreślają Karolina i Mateusz Wójcik z gospodarstwa „Owocowa Kryjówka w Gąsawach”.
Zwiększenie konsumpcji malin to efekt zmieniających się nawyków żywieniowych i rosnącej świadomości prozdrowotnej. Obok mody na wieś, zyskują na popularności naturalne sposoby dbania o zdrowie i urodę.
Dla zdrowia i dla urody
Maliny to potężne źródło witaminy C, błonnika oraz antyoksydantów. Dzięki wysokiej zawartości kwasu elagowego mają silne właściwości przeciwzapalne i przeciwnowotworowe. Regularne spożywanie malin wspomaga odporność organizmu, poprawia trawienie i wpływa korzystnie na zdrowie skóry i pomaga utrzymać dobrą formę. To także owoc o niskiej kaloryczności, idealny dla osób dbających o linię.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez