Piątek, 19 kwietnia 2024

Jak rozwinąć swoje gospodarstwo

2018-01-20 07:50:55 (ost. akt: 2018-01-20 08:14:07)
Każdego dnia zaoszczędzam dużo czasu na codziennym obrządku, zmniejszyłem też koszty roboczogodzin, pomoc finansowa stanowiła połowę kosztów budowy i wyposażenia obory — tłumaczy Rafał Zaleski, rolnik z miejscowości Samborek, w gminie Lubomino, w powie

Każdego dnia zaoszczędzam dużo czasu na codziennym obrządku, zmniejszyłem też koszty roboczogodzin, pomoc finansowa stanowiła połowę kosztów budowy i wyposażenia obory — tłumaczy Rafał Zaleski, rolnik z miejscowości Samborek, w gminie Lubomino, w powie

Autor zdjęcia: Archiwum prywatneRafał Zaleski

Podziel się:

Polscy rolnicy już od ponad 15 lat mogą korzystać z unijnych środków na wprowadzanie inwestycji w gospodarstwach rolnych. Jednak wielu z nich nie potrafi w pełni wykorzystać możliwości jakie dają dodatkowe fundusze.

Zobacz także: Ekspert radzi: Czym jest Zasada konkurencyjności? Bartłomiej Mieczkowski, specjalista w zakresie pozyskiwania funduszy unijnych Agroexpert Wielu rolników pomimo tego, że z chęcią skorzystałoby z pomocy finansowej przy rozwoju ich gospodarstw nie robi tego ponieważ odstrasza ich nadmierna biurokracja,...
Głównym źródłem dofinansowania dla polskiej wsi jest Program Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014-2020 (PROW 2014-2020). Podstawowymi formami wsparcia, z których korzystają rolnicy są dopłaty bezpośrednie — niemalże każde gospodarstwo wie o tej formie pomocy. Coraz częściej rolnicy decydują się również na pozyskiwanie dodatkowych płatności do upraw z tytułu 5-letnich zobowiązań tj. Rolnictwo Ekologiczne, Programy rolno-środowiskowo-klimatyczne, Pakiety Botaniczne, czy Ornitologiczne. Decydując się na poniesienie nakładów pieniężnych w rozwój gospodarstwa większość rolników skupia się na inwestycjach w maszyny służące do produkcji roślinnej, jednakże szans na podniesienie rentowności gospodarstwa jest wiele.

Warto zmniejszyć koszty produkcji


Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi zaplanowało w obecnym roku szereg naborów, w ramach których rolnicy oraz członkowie ich rodzin, mogą uzyskać wsparcie na realizację swoich planów rozwojowych. Oprócz pozyskania pieniędzy na nowe ciągniki czy maszyny, warto zastanowić się nad inwestycją budowlaną mającą na celu wprowadzenie usprawnień w produkcji rolniczej.

Dziś mamy okazję porozmawiać z panem Rafałem Zaleskim, rolnikiem z miejscowości Samborek w gminie Lubomino — wieloletnim beneficjentem środków unijnych. Pan Rafał w swoim gospodarstwie prowadzi produkcję roślinną i zwierzęcą — specjalizuje się w hodowli bydła mięsnego.

W naborze wniosków w ramach działania „Modernizacja gospodarstw rolnych” ogłoszonym w 2015 roku zdecydował się ubiegać o wsparcie na budowę nowoczesnej obory dla bydła mięsnego. Dziś, po realizacji inwestycji, potwierdza słuszność swojej decyzji oraz zachęca innych do ubiegania się o środki PROW 2014-2020. — Dzięki dofinansowaniu z PROW 2014-2020 byłem w stanie postawić nowoczesną oborę dostosowaną do obsługi przy pomocy maszyn i urządzeń. Dzięki temu, każdego dnia zaoszczędzam dużo czasu na codziennym obrządku, zmniejszyłem też koszty roboczogodzin i nie tylko. Pomoc finansowa stanowiła połowę kosztów budowy i wyposażenia obory. Takiego upustu nie byłby mi w stanie dać żaden wykonawca budowlany — tłumaczy Rafał Zaleski.

Dzięki dofinansowaniu z PROW 2014-2020 byłem w stanie postawić nowoczesną oborę dostosowaną do obsługi przy pomocy maszyn i urządzeń
Fot. Archiwum prywatne Rafał Zaleski
Dzięki dofinansowaniu z PROW 2014-2020 byłem w stanie postawić nowoczesną oborę dostosowaną do obsługi przy pomocy maszyn i urządzeń

Nie tylko pan Rafał jest zadowolony z szansy jaką dają działania inwestycyjne. Również brat Rafała Zaleskiego skorzystał z dofinansowania unijnego — tym razem na zakup maszyn i urządzeń do produkcji roślinnej.

Dla wielu rolników korzystanie z dofinansowań kojarzy się jedynie z kontrolami i biurokracją ze strony Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR), dlatego wolą więcej zapłacić niż jak to mówią „użerać się z urzędnikami”. Według Rafała Zaleskiego jego przygoda z Unią w dużej mierze skończyła się sukcesem dzięki pomocy profesjonalnej firmy doradczej, która w sposób kompleksowy poprowadziła rolnika przez wszystkie etapy związane z dokumentacją inwestycji.
Dla posiadaczy mniejszych gospodarstw rolnych także przewidziano pomoc na rozwój w ramach działania „Restrukturyzacja małych gospodarstw rolnych” PROW — w formie 60 tysięcznej dotacji, w ramach której możliwy jest m.in. zakup ziemi, stada podstawowego, maszyn lub też inwestycji budowlanej.

Czy otworzyć nowe kierunki działania?


Jednakże PROW 2014-2020 to nie tylko działania wspierające zaplecze maszynowe i do produkcji roślinnej i zwierzęcej. Mało rolników wie lub bierze pod uwagę, że mogliby uzyskać wsparcie np. na rozpoczęcie i rozwój produkcji przetwórczej, czy też obrotu hurtowego produktami rolnymi np. zbożami — w tym uzyskać dofinansowanie na suszarnie, wialnie, silosy zbożowe lub rozwinąć produkcję artykułów spożywczych z owoców i warzyw, produkcję wędlin itp. W obecnych czasach rolnik nie powinien zamykać się jedynie na produkcję produktów pierwotnych. Dzięki funduszom unijnym może zwiększać swoje szanse na uzyskanie wyższego i stabilnego dochodu przez poszerzenie swojego udziału w rynku.

PROW to także działania dla członków rodziny rolnika pragnących związać swą przyszłość z inną branżą niż rolnicza. Takie szanse daje działanie „Pomoc na rozpoczęcie pozarolniczej działalności gospodarczej na obszarach wiejskich”, w ramach którego można uzyskać premię 100 tys. zł na rozpoczęcie działalności gospodarczej.

Ułatw sobie wszystkie etapy inwestycji


Dzięki wiedzy i odpowiedniej umiejętności poruszania się po działaniach PROW 2014-2020 każde gospodarstwo jest w stanie wykorzystać i rozwinąć swój potencjał. Niestety, jak wspomina Rafał Zaleski — Duży problem stanowi samodzielne przebrnięcie przez biurokratyczny żargon Agencyjny oraz odpowiednie dobranie form wsparcia do potrzeb gospodarstwa — wyjaśnia.

Często też rolnicy nie potrafią samodzielnie lawirować w procedurach urzędowych. Pan Rafał podkreśla, iż od wielu lat ma swojego doradcę, który w oparciu o zasoby i potrzeby jego gospodarstwa pomógł mu zwiększyć przychody — począwszy od propozycji rozpoczęcia ekologicznej produkcji roślinnej po inwestycje budowlane. Dzięki tej pomocy rolnik nie bał się inwestować i ubiegać o dofinansowanie ze środków unijnych.
HM

Artykuł ukazał się w miesięczniku "Rolnicze ABC" nr 1 (328) styczeń 2018



Polub nas na Facebooku:

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB