ASF nadal groźny, są ostrzejsze przepisy

Niestety, wirus wciąż się szerzy. Główny Inspektorat Weterynarii ciągle informuje o kolejnych przypadkach stwierdzonych u świń domowych raz dzików. Jeśli chodzi o te ostatnie, ASF jest wykrywany w osobnikach już padłych, jak i odstrzelonych — zazwyczaj w niewielkiej odległości od granicy polsko-białoruskiej. Takich przypadków (według stanu na 6 sierpnia) naliczono już 430.

Natomiast ognisk choroby u świń domowych stwierdzono 65 (42 w tym roku), w województwach: podlaskim, mazowieckim i lubelskim. W ostatnim czasie dotyczyło to zarówno gospodarstwa utrzymującego ledwie 7 świń, jak i takiego, gdzie hodowano ich w sumie 1905.

Albo bioasekuracja albo wybicie świń

Hodowcy z terenów zagrożonych mają teraz dwa wyjścia. Albo dostosują swoje gospodarstwa do zaostrzonych wymogów bioasekuracji (trzeba m.in. wykonać odpowiednie ogrodzenie), albo zlikwidują hodowlę. Ta druga opcja wiąże się z rekompensatą.

W tym celu należy do 14 sierpnia u powiatowego lekarza weterynarii złożyć oświadczenie o niemożliwości spełnienia wymogów programu bioasekuracji. Wówczas lekarze weterynarii skontrolują gospodarstwa, by ostatecznie wydać decyzję nakazujące zabicie świń oraz decyzję o zakazie dalszego chowu świń do końca 2018 r. I to będzie podstawą do rekompensaty, której stawki ustali minister rolnictwa po przekazaniu przez ARiMR informacji o liczbie sztuk świń objętych tym wsparciem. Wnioski o rekompensaty Agencja przyjmuje do 15 września.

Zakaz utrzymania, chowu lub hodowli

Orężem w walce z ASF mają być także zmiany w prawie. 2 sierpnia została podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę Ustawa z dnia 20 lipca 2017 r. o zmianie ustawy o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt. Nowe przepisy umożliwiają organom Inspekcji Weterynaryjnej wprowadzenie w drodze rozporządzenia zakazu utrzymywania, chowu lub hodowli zwierząt z gatunków wrażliwych (czyli de facto świń) na danym obszarze, w przypadku zagrożenia wystąpienia lub wystąpienia choroby zakaźnej zwierząt, podlegającej obowiązkowi zwalczania.

Ponadto ustawa nakłada na myśliwych oraz koła łowieckie obowiązek przekazywania informacji o znacznej liczbie nagłych padnięć zwierząt. Dodatkowo powiatowy lekarz weterynarii uzyska uprawnienie do nakazania posiadaczowi gospodarstwa, w drodze decyzji administracyjnej, podjęcia działań w celu umożliwienia wykonania przez myśliwych odstrzału sanitarnego dzików na danym obszarze lub zakazania działań uniemożliwiających lub utrudniających wykonanie odstrzału. Nowelizacja wprowadza również zmiany ułatwiające dokonywanie odstrzału sanitarnego związanego ze zwalczaniem chorób zakaźnych zwierząt na obszarach objętych formami ochrony przyrody oraz w ich otulinach.

Będzie można polować przez cały rok

Nowe możliwości dają natomiast myśliwym rozporządzenia podpisane przez ministra środowiska. Po pierwsze na wszystkie dziki będzie można polować przez cały rok. Po drugie dozwolone będzie wykonywanie w jednym obwodzie łowieckim polowania indywidualnego i polowania zbiorowego w tym samym czasie (za zgodą dzierżawcy lub zarządcy danego obwodu). A po trzecie na obszarach objętych restrykcjami związanymi z obecnością wirusa ASF dopuszczone będzie wykorzystywanie optycznych urządzeń noktowizyjnych i termowizyjnych.

Ma to na celu — jak napisano w uzasadnieniu do zmiany przepisów — „poprawienie skuteczności wykonywania polowania na dziki, co spowoduje zwiększenie pozyskania dzików i wpłynie na obniżenie zagęszczenia populacji dzików, co z kolei powinno pomóc zahamować rozprzestrzenianie się ASF”.