Zdrowa żywność bezpośrednio od rolnika już od sierpnia w Olsztynie

Na 2017 rok zaplanowano osiemnaście wydarzeń promujących żywność naturalną, tradycyjną, lokalną i regionalną na Warmii i Mazurach. Rok temu było takich imprez trzynaście. Imprezy zawsze są oblegane przez poszukiwaczy zdrowia i smaku, tylko co później, gdzie możemy kupić te pyszne wyroby? I tu zaczynają się schody, bo albo trzeba czekać na kolejną imprezę, albo musimy jechać gdzieś w teren, gdzie wytwarzany jest dany produkt. A może by tak u nas, na miejscu w Olsztynie, co tydzień mieć możliwość zrobienia zdrowych zakupów?

Jeszcze w 2016 roku sprzedaż bezpośrednia nie była prostą sprawą ze względu na procedury, pozwolenia i wielu zainteresowanych taką sprzedażą już na początku drogi poddawała się i rezygnowała. Dużym ukłonem w stronę handlu detalicznego jest podpisana przez Prezydenta Andrzeja Dudę ustawa ułatwiająca rolnikom handel detaliczny w ramach sprzedaży bezpośredniej, ustawa weszła w życie 1 stycznia 2017 r.

Pierwszy „Targ rolnika i zdrowej żywności” odbędzie się 5 sierpnia w Olsztynie na stadionie Warmii przy ulicy Sybiraków 36. Kolejne odbywały się będą w każdą sobotę w godzinach 9:00 – 15:00.

Targ rolnika i zdrowej żywności co sobotę w Olsztynie

Z tematem postanowił zmierzyć się pan Jerzy Bis pomysłodawca „Targu rolnika i zdrowej żywności” - produkuj i sprzedawaj lokalnie. Pan Jerzy będąc świadomym konsumentem zauważył, że nie ma takiego miejsca w Olsztynie, w którym producenci zdrowej żywności, rolnicy mogliby cyklicznie promować i sprzedawać swoje wyroby. Miejsca, w którym kupi się jajka od zielononóżek, pasztet warmiński, pierogi, ale także mięso zawekowane w słoiku, czy też pyszny domowy dżem i ciasto drożdżowe. Oczywiście są miejskie targowiska i tam też trafimy na jakieś przysmaki, ale targowiska rządzą się nieco innymi zasadami. Targ Rolnika ma być oparty głównie o ustawę, ułatwiającą rolnikom handel detaliczny w ramach sprzedaży bezpośredniej.

Spośród produktów odzwierzęcych będzie można wytwarzać m.in. masło, ser, kiełbasy, pasztety czy szynki, jeśli zaś chodzi o roślinne, do sprzedaży bezpośredniej będzie można przeznaczać także wyprodukowane we własnym gospodarstwie mąkę, kaszę, płatki, otręby, oleje i soki, przeciery. Dopuszczona będzie ponadto sprzedaż produktów złożonych: pierogów z mięsem, flaków, gołąbków, zup, przetworów mięsnych zawekowanych w słoikach, dżemów, marynat, pieczywa, niemięsnych wyrobów garmażeryjnych i wyrobów cukierniczych.

W myśl ustawy wyroby muszą być sprzedawane osobiście lub przez członków rodziny i muszą trafić w ilości detalicznej do odbiorcy końcowego sąsiada, turysty, konsumenta przychodzącego na targ. Organizator chętnie udziela informacji, służy pomocą i jest dostępny pod numerem tel. 572 547 809.

Jak przygotować się do sprzedaży?

Zapytaliśmy pomysłodawcę, jak przygotować się do sprzedaży na takim targu, robię dobry dżem domowy chcę go sprzedawać i co mam zrobić? — Należy umieścić w sposób czytelny dla konsumenta napis „rolniczy handel detaliczny” oraz takie dane, jak: imię i nazwisko (bądź nazwa) i siedziba podmiotu prowadzącego rolniczy handel detaliczny, adres miejsca prowadzenia produkcji tej żywności, a także weterynaryjny numer identyfikacyjny podmiotu prowadzącego rolniczy handel detaliczny (o ile takowy został nadany).

Sprzedający ma obowiązek zrobić etykiety na swoich wyrobach, nie musi to być profesjonalna etykieta, może być odręcznie napisana i przyklejona na produkcie.

Nie musimy rejestrować dodatkowej działalności, wystarczy zgłosić chęć produkcji do Powiatowego Inspektoratu Weterynarii lub do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej i tam rolnik otrzyma swój numer identyfikacyjny. Rolnik będzie wprowadzony do bazy sprzedawców i będzie osobiście odpowiedzialny za jakość swoich wyrobów, więc będzie starał się zagwarantować jakość żeby klienci wracali do niego co tydzień. Produkcję należy zgłosić 30 dni przed jej rozpoczęciem.

Powiatowy Inspektorat Weterynarii i olsztyński Sanepid wspierają powyższą inicjatywę i widzą coraz więcej osób zainteresowanych tematem. Co tydzień wydają więcej zezwoleń. Przypominają też, że ustawa obowiązuje w całej Polsce i zainteresowani rolnicy nie powinni mieć problemów z otrzymaniem zezwolenia.

Jerzy Bis podkreśla — „Targ rolnika i zdrowej żywności” ma na celu ominięcie rozbudowanej siatki dystrybucji, wielu pośredników. Namawia rolników żeby sami wytwarzali, sprzedawali i otrzymywali godziwą zapłatę za swoje produkty. Produkuj i sprzedawaj lokalnie. Taka sprzedaż bezpośrednia jest dodatkowym źródłem dochodu, a cykliczność targu pozwoli zarabiać co tydzień.

Do 20 tysięcy — bez podatku

Producenci są zobowiązani do prowadzenia ewidencji sprzedaży. Od 1 stycznia obowiązują również preferencyjne przepisy podatkowe. Sprzedaż żywności w wysokości do 20 tysięcy zł rocznie ma być nieopodatkowana. Po przekroczeniu tego limitu rolnika obowiązuje 2-procentowy podatek ryczałtowy.

Świadomość konsumentów na przestrzeni lat bardzo się zmieniła, ludzie coraz częściej szukają żywności zdrowej, nieprzetworzonej, pochodzącej od lokalnych producentów.
mkr