Sejm przyjął nowelizację ustawy o ochronie prawnej odmian roślin. Przygotowało ją Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi po licznych skargach spływających od rolników i reprezentujących ich organizacji.
Dotyczyły one m.in. działalności Agencji Nasiennej, spółki zrzeszającej hodowców roślin. Bo ta, trzeba to podkreślić — zgodnie z prawem — wymaga od rolników informacji o zasiewach, może dokonywać kontroli, a gdy ktoś się tym wymogom nie podporządkowuje, sprawa trafia do sądu.
Opory wzbudzają też opłaty od rozmnożeń własnych, czyli od wysiewania ziaren w kolejnych latach. Z tym, że ponosi je tylko kilka procent gospodarzy, bo nie dotyczą one uprawiających roślin (17 gatunków) na powierzchni do 25 hektarów (i ziemniaków do 10 hektarów).
Bez obowiązku udzielania pisemnej informacji
Jak napisano w rządowym komunikacie o nowelizacji ustawy, rolnicy od lat domagali się zmiany skomplikowanego i uciążliwego systemu pobierania opłat. Dlatego „przewidziano nowe rozwiązania w relacjach między hodowcami, organizacjami hodowców a posiadaczami gruntów rolnych i organizacjami posiadaczy gruntów rolnych, jeśli chodzi o pobieranie opłat związanych z wykorzystaniem we własnym gospodarstwie do siewu materiału ze zbioru odmiany chronionej krajowym wyłącznym prawem hodowcy do odmiany (opłat od rozmnożeń własnych)”.
Według autorów nowelizacji, założono w niej elastyczne rozwiązania dotyczące zawierania umów i pobierania opłat od rozmnożeń własnych.
„Hodowca będzie mógł zdecydować o udostępnieniu wybranych przez siebie odmian chronionych bez pobierania opłat od rozmnożeń własnych w wyznaczonym przez siebie okresie, np. ze względów marketingowych” — czytamy w komunikacie.
„Hodowca będzie mógł zdecydować o udostępnieniu wybranych przez siebie odmian chronionych bez pobierania opłat od rozmnożeń własnych w wyznaczonym przez siebie okresie, np. ze względów marketingowych” — czytamy w komunikacie.
Ponadto przewidziano także, rekomendowaną przez izby rolnicze, możliwość jednorazowego pobierania opłat od rozmnożeń własnych przy zakupie kwalifikowanego materiału siewnego.
A — co także bardzo ważne — posiadaczy gruntów rolnych zwolniono z opisywanego wyżej „obowiązku przekazywania hodowcom albo organizacjom hodowców pisemnej informacji, dotyczącej wykorzystania materiału ze zbioru oraz wykreślono możliwość przeprowadzenia kontroli przez hodowcę albo organizację hodowców u posiadaczy gruntów rolnych”.
A — co także bardzo ważne — posiadaczy gruntów rolnych zwolniono z opisywanego wyżej „obowiązku przekazywania hodowcom albo organizacjom hodowców pisemnej informacji, dotyczącej wykorzystania materiału ze zbioru oraz wykreślono możliwość przeprowadzenia kontroli przez hodowcę albo organizację hodowców u posiadaczy gruntów rolnych”.
Jeszcze dwie poprawki
Sejm przyjął nowelizację ustawy 26 maja. Trafiła jednak tam ona z powrotem, bo Senat przegłosował dwie doprecyzowujące poprawki. Wkrótce jednak prace legislacyjne powinny dobiec końca. Nowe prawo wejdzie w życie po 14 dniach od daty ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
Dariusz Kucman
rolniczeabc@rolniczeabc.pl
rolniczeabc@rolniczeabc.pl
Artykuł ukazał się w miesięczniku "Rolnicze ABC" nr 6 (321) czerwiec 2017 r
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez