- Oczywiście w Wielbarku — twierdzi wójt Grzegorz Zapadka i chyba ma rację, bo w jednej z miejscowości, dokładnie w Stachach powstaje największy w naszym powiecie elewator zdolny pomieścić 30 tys. ton zboża.
Właścicielem nowo powstałego elewatora jest rodzinna spółka Agro Artim, należąca do Piotra i Janusza Arentów (syn i ojciec). Jak mówią zarządcy, firma powstała w odpowiedzi na rosnące zapotrzebowanie na nowoczesne powierzchnie magazynowe.
W Stachach koło Wielbarka otwarto ogromny, mieszczący 30 tys. ton zboża elewator. Skup surowca, według zapewnień właścicieli rozpocznie się już w lipcu. Zakład powstał na terenie byłego gospodarstwa rolnego i kombinatu „Mazury”, które nie wytrzymało przemian ustrojowych i zbankrutowało. Przez wiele ostatnich lat na jego terenie nic szczególnego się nie działo. Do teraz, kiedy to Agro Artim zbudował 10 ogromnych i nowoczesnych silosów, magazyn oraz laboratorium.
19. czerwca podczas oficjalnego otwarcia w Stachach, które było zorganizowane z prawdziwym rozmachem, nie zabrakło gwiazd polskiej polityki m.in. Jarosława Kalinowskiego i Stanisława Żelichowskiego, a także lokalnych władz — wójta Wielbarka Grzegorza Zapadki i starosty szczycieńskiego Jarosława Matłacha. Zaproszono także wszystkich mieszkańców wsi, na terenie której firma ulokowała swoją siedzibę. Politycy wiele mówili o rolnictwie i jego znaczeniu dla gospodarki, o tym jaką wartością jest pomnażanie polskiego kapitału. Następnie oficjalnie przecięto wstęgę i rozpoczęto świętowanie. Co ważne dla lokalnych mieszkańców — zatrudnienie w zakładzie znajdzie około 30 osób.
Paweł Salamucha, "Gazeta Olsztyńska"
Artykuł ukazał się w miesięczniku "Rolnicze ABC" nr 7 (298) 8 lipca 2015 r.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez