Od 7 do 30 listopada trwać będzie w tym roku XVI edycja slowfoodowej akcji “Gęsina na św. Marcina”. Tradycyjnie wybierane są najlepsze restauracje w całej Polsce, które w czasie trwania akcji serwować będą 3 dania na bazie gęsiny (może to być przystawka, pierwsze lub drugie, a nawet deser, bo i z takim użyciem gęsiny się spotkaliśmy). Pełna lista restauracji zostanie opublikowana 2 listopada na stronie www.gesina.pl
Za przodków gęsi domowej uznawane są: dzika gęś szara – gęgawa, gęś chińska i gęś kanadyjska. Udomowienie gęsi gęgawy nastąpiło ok. 3000 lat p.n.e., chińskiej – ok. X wieku, a kanadyjskiej – dopiero w XVIII wieku. Najważniejszym hodowcą gęsi na świecie pozostają bezapelacyjnie Chiny, których produkcja w ostatnich latach sięgała 95% światowej produkcji, a każdy Chińczyk zjada w ciągu roku około 3 kg gęsiny. Na drugim miejscu znajduje się Polska (z produkcją około 30 996 t, co dawało 1,2% światowej produkcji w 2016 roku), a spośród pozostałych krajów należy jeszcze wymienić Egipt (1,06%) i Węgry (1,02%).
Maliny rosną w siłę
Zdaniem Jacka Szklarka, pomysłodawcy i organizatora akcji, „gęsina stała się oczywistym wyborem dla smakoszy w okresie listopada i grudnia. Spożycie jej na przestrzeni trwania akcji, czyli w ciągu 16 lat, wzrosło 20 krotnie – z 17 gramów do około 300 gramów.
Zdaniem Jacka Szklarka, pomysłodawcy i organizatora akcji, „gęsina stała się oczywistym wyborem dla smakoszy w okresie listopada i grudnia. Spożycie jej na przestrzeni trwania akcji, czyli w ciągu 16 lat, wzrosło 20 krotnie – z 17 gramów do około 300 gramów.
Również gdy chodzi o eksport polskiej gęsiny, (około 20 tys. ton), już nie tylko Niemcy i Francja się liczą, bowiem dołączył do tych krajów na przykład Hongkong. Choć i tak same Niemcy, to około 75% polskiego eksportu gęsiny. Ceny gęsiny na szczęście na naszym rodzimym rynku ustabilizowały się i tak za jeden kilogram tuszki gęsiej trzeba zapłacić około 30-40 zł, czyli cała tuszka o wadze 4-5 kg jest już wydatkiem między 120-200 zł, zaś pierś i noga gęsia, to koszt około 60-70 zł/kg”.
Podobnie jak w minionych latach, w akcji „Gęsina na św. Marcina” wezmą udział, między innymi, tacy Szefowie Kuchni i restauracje jak: Witek Iwański (Hub Praga – Warszawa), Mateusz Suliga (Bistro The Hours – Kraków), Przemysław Samul (Le Braci – Warszawa), Karol Górka (Drukarnia Smaku Cristina – Zakopane), Łukasz Federowicz (Stary Dom – Warszawa), czy Krzysztof Kowalski (U Wieniawy – Warszawa).
Program “Gęsiny na św. Marcina” będzie w tym roku jak zwykle wyjątkowy. Nie zabraknie festynów w Folwarku Kamyk pod Częstochową, w skansenie w Swołowie na Pomorzu czy na Lubelszczyznie w Puchaczowie (Zbyszek Kołodziej Majątek Rutka, Gęś Biłgorajska). Włączamy się w kolacje tematyczne w restauracji Hub Praga w Warszawie, w Restauracji Four w Krakowie, czy też w pensjonacie Dwór Zaścianek na Podlasiu (Elżbieta i Zbyszek Aftarukowie).
Sercem akcji pozostają same restauracje, które mamy nadzieję, będą licznie odwiedzane przez rzesze Polaków i gości z zagranicy. Wyjątkowo długi weekend z pewnością sprzyjać będzie w tym roku odwiedzaniu restauracji, gdzie już dzisiaj trudno znaleźć wolne miejsca.
Zioła dla zdrowia”: kto wygrał w poszczególnych województwach?
Jak co roku zorganizowany będzie konkurs na najlepsze danie na bazie gęsiny, W minionych latach laureatami tego konkursu byli między innymi: Przemysław Samul, Adam Chrząstowski, Aleksander Baron, Przemek Błaszczyk, Tomasz Dziura, Adrian Gabryszak, Marcin Pławecki, Mateusz Guzik, Mateusz Ciołko, Dawid Klimaniec, Michał Matuszewski, Marcin Biernacki oraz Tomasz Wróblewski.
Jak co roku zorganizowany będzie konkurs na najlepsze danie na bazie gęsiny, W minionych latach laureatami tego konkursu byli między innymi: Przemysław Samul, Adam Chrząstowski, Aleksander Baron, Przemek Błaszczyk, Tomasz Dziura, Adrian Gabryszak, Marcin Pławecki, Mateusz Guzik, Mateusz Ciołko, Dawid Klimaniec, Michał Matuszewski, Marcin Biernacki oraz Tomasz Wróblewski.
Warto zaznaczyć, że gęsina jest niezwykle zdrowym mięsem, chudszym od cielęciny, zaś sam tłuszcz gęsi zawiera bardzo pożądane nienasycone kwasy tłuszczowe. Poza tym jest bogaty w cynk i krzem, tak potrzebny przy takich chorobach jak Alzheimer i cukrzyca. Zapewne mało kto też wie o tym, że wątroba gęsia, jako naturalny produkt, zawiera najwyższą dawkę witaminy K2, która zapobiega zwapnieniom płytek miażdżycowych, chroni przed rozwojem chorób układu krążenia, a także odpowiada za zdrowe kości.
Dlaczego gęsina jest najlepsza na jesieni? W tym czasie kończy się cykl hodowlany, który trwa od późnej wiosny przez ok. 16-17 tygodni. Dobrze wytuczone gęsi osiągają średnią wagę ok. 6,30-6,50 kg. Polskie gęsi określa się mianem gęsi owsianej. Co to oznacza? Produkcja tzw. gęsi owsianych, polega na tym, że podczas 3-tygodniowego tuczu końcowego, ptak powinien spożywać dziennie minimum 500 g niełuskanego ziarna owsa, co nadaje polskiej gęsinie niepowtarzalnego, aromatycznego posmaku. Tak więc, październik, listopad i grudzień - to najlepsze miesiące na kupowanie i spożywanie tych ptaków, wówczas są one najsmaczniejsze, a ich tłuszcz ma najlepszą jakość.
XVI edycja akcji „Gęsina na św. Marcina” zakończy się w niedzielę 30 listopada..
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez