Piątek, 29 marca 2024

Walory gospodarcze runi pastwiskowej z koniczyną białą

2015-05-20 08:12:25 (ost. akt: 2015-05-20 08:38:32)
Bydło rasy Hereford na pastwisku

Bydło rasy Hereford na pastwisku

Autor zdjęcia: Jerzy Terlikowski

Podziel się:

Podstawowym warunkiem egzystencji zwierząt jest pobieranie paszy i wykorzystywanie jej składników do podtrzymania głównych procesów życiowych: wzrostu, rozwoju, reprodukcji i produkcji.

Przeżuwacze są grupą zwierząt, których specyficzny, wielokomorowy żołądek pozwala na pobieranie dużych ilości pasz objętościowych, a udział mikroorganizmów w procesie trawienia na wykorzystywanie pasz o dużym udziale węglowodanów strukturalnych. Stwarza to dogodne warunki do stosowania w ich żywieniu również pasz mało przydatnych dla zwierząt innych gatunków, często produktów odpadowych z produkcji roślinnej i przemysłu rolno-spożywczego.


Należy dostarczyć składniki pokarmowe


Doskonalenie ras i odmian bydła w ostatnim pięćdziesięcioleciu spowodowało znaczny wzrost ich genetycznego potencjału produkcyjnego. W wielu stadach średnia wydajność krów w laktacji przekracza 10 000 kg, a dzienna wydajność 40-50 kg mleka. Proporcjonalnie do wydajności nie wzrasta jednak pobranie suchej masy paszy, czego wynikiem są trudności z pokryciem w dawce pokarmowej ich potrzeb bytowych i produkcyjnych. Zatem w dawce należy dostarczyć zwierzętom tyle składników pokarmowych, by zapewnić efektywne wykorzystanie pasz w kolejnych odcinkach przewodu pokarmowego. Niedostateczne zbilansowanie potrzeb pokarmowych z podażą składników odżywczych w dawce prowadzi często do wystąpienia chorób metabolicznych, zahamowania wzrostu i rozwoju, obniżenia płodności i wydajności, zmniejszenia odporności zwierząt i w konsekwencji obniżenia opłacalności produkcji.

Modyfikacji i doskonaleniu podlegają też metody określania potrzeb pokarmowych zwierząt w różnych okresach fizjologicznych i fazach cyklu produkcyjnego, dobór i ocena wartości pokarmowej skarmianych pasz, rozpoznawanie mechanizmów trawienia i przemian składników pokarmowych oraz możliwości ich modyfikowania, a także bilansowanie dawek pokarmowych i doskonalenie techniki żywienia.

Największą grupę stanowią pasze roślinne


Trudno dokonać precyzyjnej klasyfikacji pasz stosowanych w żywieniu bydła z uwagi na różnice i zmienność ich składu, struktury i pochodzenia. Największą grupę stanowią pasze roślinne (zielonki, kiszonki, okopowe, siana), w tym całe rośliny lub ich części (ziarno zbóż, nasiona roślin strączkowych), produkty odpadowe z produkcji roślinnej (słoma, plewy), pasze przemysłowe (śruty poekstrakcyjne, otręby, wysłodki buraczane, melasa, wywar, młóto). Uzupełniająco mogą być stosowane pasze pochodzenia zwierzęcego oraz dodatki mineralnej witaminowe, związki azotowe niebiałkowe i inne.

W produkcji żywca wołowego, powinno się wykorzystywać systemy niskonakładowe, tj. naturalne użytki zielone, tanie pasze objętościowe przy ograniczonym skarmianiu pasz treściwych [Wójcik, 2011].

Koniczyna biała w runi pastwiska
Fot. Jerzy Terlikowski
Koniczyna biała w runi pastwiska

Pastwiskowy system żywienia


W żywieniu bydła istotną rolę mają wysokobiałkowe pasze objętościowe pozyskiwane we własnym gospodarstwie, które przyczyniają się do obniżenia kosztów produkcji. Racjonalne wykorzystanie pastwiska w żywieniu jest jednym z łatwiejszych sposobów poprawy opłacalności produkcji zwierzęcej. Najtańszym i najlepszym, z punktu widzenia fizjologii trawienia u przeżuwaczy, szczególnie przy mięsnym kierunku produkcji bydła, jest pastwiskowy system żywienia. Koszt produkcji jednej jednostki energetycznej w zielonce pastwiskowej jest o 20-40 proc. niższy niż w zielonce koszonej i dowożonej do obory. Pastwisko, wykorzystywane w okresie żywienia letniego, umożliwia więc relatywnie tanią produkcję żywca wołowego i baraniego. Atutem surowców zwierzęcych wyprodukowanych na pastwisku, jest ich bardzo dobra jakość.

Zielonka pastwiskowa, charakteryzująca się szeroką gamą różnych wartości, jest jedną z najcenniejszych pasz objętościowych dla przeżuwaczy. Ogólną jej wartość jako paszy określają wartości: biologiczna (źródło składników pokarmowych), paszowa (zawartość składników pokarmowych) i żywieniowa (przydatność w żywieniu zwierząt).

Najważniejszy jest skład botaniczny


Na wielkość plonów oraz szeroko rozumianą jakość zielonki pastwiskowej wpływają: skład botaniczny runi, rodzaj oraz wielkość dawek nawozów, zaopatrzenie roślin w wodę, czas odra¬stania runi i naturalna żyzność siedliska. Najważniejszy jest skład botaniczny. Odpowiednio skomponowana pod względem gatunkowym ruń gwarantuje wysoką jakość plonów, trwałość pastwiska, zwartość darni a zwłaszcza wysokie efekty produkcyjne wypasanych zwierząt [Barszczewski i inni 2014].
Na dobrych pastwiskach dobowe przyrost masy ciała młodego bydła opasowego ras mięsnych (Hercford, Limousine, Charolaise) wynoszą ok. 1 kg. ze zróżnicowaniem od ok. 1,2 kg w okresie wiosennym, do ok. 0,8 kg w okresie jesiennym. Z przykrością trzeba wspomnieć o istniejącej nadal opinii, że bydło mięsne można wypasać na byle jakich pastwiskach, ponieważ nie jest ono wymagające co do jakości runi (zielonki). Taki pogląd jest wyjątkowo błędny. W każdym gospodarstwie prowadzącym opas bydła mięsnego należy zapewnić zwierzętom jak najlepsze pastwiska, gwarantujące duże przyrosty masy ciała i wysoką jakość produktu końcowego (mięsa).

Na intensywne pastwiska zaleca się dość duży wybór odmian pastwiskowych życicy trwałej, wiechliny łąkowej, kupkówki pospolitej, kostrzewy łąkowej, tymotki łąkowej, kostrzewy czerwonej, mieszańców międzyrodzajowych: Festulolium brauni i życicę mieszańcową, z roślin bobowatych koniczynę białą.

Są samowystarczalne pod względem zaopatrzenia


Rośliny motylkowate wieloletnie w runi pastwisk są gwarantem uzyskania paszy zarówno o wysokiej jakości jak i relatywnie tańszej w porównaniu do zasiewów samych traw. Są jednak wrażliwym i najbardziej podatnym na straty składnikiem runi pastwiskowej.

W ostatnich latach wzrosło zainteresowanie komonicą zwyczajną jako rośliną pastewną uprawianą na zieloną paszę i susz. Wymagania glebowe komonicy są małe. Udaje się na glebach lżejszych, w siedliskach okresowo posusznych, gdzie może zastępować w mieszankach z trawami koniczynę białą.

Właściwie użytkowane rośliny motylkowate są samowystarczalne pod względem zaopatrzenia w azot. Nie wymagają więc, jak trawy, stosowania mineralnych nawozów azotowych. Jest to możliwe dzięki procesowi biologicznego wiązania azotu atmosferycznego. Ilość azotu, jaka może być przyswojona w ciągu roku poprzez symbiozę, zależy między innymi od gatunku rośliny uprawnej, ale także od warunków pogodowych, glebowych i uprawowych (tabela).












Pomocne bakterie wiążą azot atmosferyczny


Każdy rodzaj, a nawet gatunek, roślin motylkowatych wymaga specyficznych dla siebie bakterii. Wprowadzenie do uprawy gatunku, który nie był dawno uprawiany wymaga zastosowania szczepionki bakteryjnej. Unikalna dla roślin rolniczych zdolność do wykorzystywania azotu z nieograniczonego praktycznie źródła — powietrza atmosferycznego — decyduje o ich szczególnym znaczeniu gospodarczym. Korzystanie w produkcji roślinnej z azotu biologicznego jest tym bardziej istotne, że pozwala na ograniczenie wydatków związanych z zakupami nawozów azotowych. Warto dodać, że dodatkowe czynności związane z transportem i siewem podnoszą koszt każdego kg azotu w nawozie o około 40 proc. Przyjmując, że 1 proc. koniczyny białej w runi pastwiska na powierzchni 1 ha wiąże od 3 do 5 kg N atmosferycznego, to przy udziale wynoszącym 25 proc. w poroście roślinności pastwiskowej trawy będą miały do dyspozycji od 75 do 125 kg azotu. Uzupełniające, pożądane nawożenie azotem mineralnym można więc ograniczyć do dawki 60-80 kg N w przeliczeniu na hektar rocznie (po 20 kg N•ha-1 pod odrost runi pastwiskowej).

dr inż. Jerzy Terlikowski, IT-P w Falentach, Żuławski Ośrodek Badawczy w Elblągu


Artykuł ukazał się w miesięczniku "Rolnicze ABC" nr 5 (296) 13 maja 2015 r.

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Polub nas na Facebooku:

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB