Łąki i pastwiska dostarczają taniej i pełnowartościowej paszy. Właściwe wykorzystanie dobrych pastwisk w żywieniu bydła mlecznego w istotnym stopniu decyduje o opłacalności produkcji mleka.
Udział zielonki pastwiskowej, siana czy sianokiszonki w dawce pokarmowej decyduje o opłacalności produkcji mleka. Koszt produkcji jednostki pokarmowej z pastwiska jest kilkakrotnie niższy aniżeli koszt produkcji jednostki pozyskiwanej z upraw polowych.
W optymalnie sprzyjających warunkach w ciągu sezonu pastwiskowego możliwa jest produkcja 15-20 tys. kg mleka z hektara, przy plonie suchej masy 13 t/ha. Najlepszą rośliną z motylkowatych jest koniczyna biała. W czasie starzenia się traci mniej na wartości niż trawy, dlatego jest chętnie wyjadana przez bydło.
Dzienna produkcja mleka od krowy utrzymywanej na pastwisku (bez dokarmiania paszą treściwą) może być bardzo wysoka — w dużym stopniu uzależniona od jakości paszy. Przy 25 proc. udziale koniczyny białej w runi dzienna produkcja mleka od krowy może przekroczyć 25 kg i być większa o 5 kg w porównaniu z pastwiskiem, gdzie koniczyna biała występowała w śladowych ilościach.
Ruń dobrego pastwiska powinna charakteryzować się przede wszystkim dobrym i urozmaiconym składem botanicznym oraz odpowiednią gęstością, odpowiadającą plonowi 0,5-0,6 tony z l ha na każdy cm wysokości jej głównej masy (7-9 t/ha).
Najlepiej pobierana jest ruń o wysokości 12-18 cm, zwarta i zawierająca w swej masie głównie liście. Do najlepiej plonujących i najchętniej zjadanych przez zwierzęta traw zalicza się życicę trwałą, tymotkę łąkową, wiechlinę łąkową i koniczynę białą. Natomiast do motylkowatych, użytkowanych wszechstronnie, należą: koniczyna biała, koniczyna białoróżowa i komonica zwyczajna. Najodpowiedniejsza jest koniczyna biała, ponieważ chętnie jest zjadana przez zwierzęta, dobrze plonuje oraz znosi częste przygryzanie i udeptywanie. Należy jednak pamiętać, że jest ona wrażliwa na wysokie nawożenie.
Wiosną, w fazie dojrzałości pastwiskowej, zawartość białka w runi jest wystarczająca i wynosi około 15 proc. w suchej masie. Wbrew powszechnemu przekonaniu o nadmiarze białka w całym sezonie pastwiskowym, w końcowej fazie wegetacji traw występuje jego niedobór. Nie obserwuje się braku białka, gdy w runi pastwiska znajdują się koniczyny oraz gdy dokarmiamy krowy zielonką z koniczyny lub lucerny. Nadmiar białka w zielonce występuje tylko w pierwszym okresie wegetacji roślin, wczesną wiosną i przy intensywnym nawożeniu azotowym. Zawartość białka w runi powyżej 18 proc. w suchej masie może ujemnie wpływać na produkcję mleka i płodność krów.
Nawet 5 kg więcej z pastwiska
W optymalnie sprzyjających warunkach w ciągu sezonu pastwiskowego możliwa jest produkcja 15-20 tys. kg mleka z hektara, przy plonie suchej masy 13 t/ha. Najlepszą rośliną z motylkowatych jest koniczyna biała. W czasie starzenia się traci mniej na wartości niż trawy, dlatego jest chętnie wyjadana przez bydło.
Dzienna produkcja mleka od krowy utrzymywanej na pastwisku (bez dokarmiania paszą treściwą) może być bardzo wysoka — w dużym stopniu uzależniona od jakości paszy. Przy 25 proc. udziale koniczyny białej w runi dzienna produkcja mleka od krowy może przekroczyć 25 kg i być większa o 5 kg w porównaniu z pastwiskiem, gdzie koniczyna biała występowała w śladowych ilościach.
Najodpowiedniejsza koniczyna biała
Ruń dobrego pastwiska powinna charakteryzować się przede wszystkim dobrym i urozmaiconym składem botanicznym oraz odpowiednią gęstością, odpowiadającą plonowi 0,5-0,6 tony z l ha na każdy cm wysokości jej głównej masy (7-9 t/ha).
Najlepiej pobierana jest ruń o wysokości 12-18 cm, zwarta i zawierająca w swej masie głównie liście. Do najlepiej plonujących i najchętniej zjadanych przez zwierzęta traw zalicza się życicę trwałą, tymotkę łąkową, wiechlinę łąkową i koniczynę białą. Natomiast do motylkowatych, użytkowanych wszechstronnie, należą: koniczyna biała, koniczyna białoróżowa i komonica zwyczajna. Najodpowiedniejsza jest koniczyna biała, ponieważ chętnie jest zjadana przez zwierzęta, dobrze plonuje oraz znosi częste przygryzanie i udeptywanie. Należy jednak pamiętać, że jest ona wrażliwa na wysokie nawożenie.
Wiosną, w fazie dojrzałości pastwiskowej, zawartość białka w runi jest wystarczająca i wynosi około 15 proc. w suchej masie. Wbrew powszechnemu przekonaniu o nadmiarze białka w całym sezonie pastwiskowym, w końcowej fazie wegetacji traw występuje jego niedobór. Nie obserwuje się braku białka, gdy w runi pastwiska znajdują się koniczyny oraz gdy dokarmiamy krowy zielonką z koniczyny lub lucerny. Nadmiar białka w zielonce występuje tylko w pierwszym okresie wegetacji roślin, wczesną wiosną i przy intensywnym nawożeniu azotowym. Zawartość białka w runi powyżej 18 proc. w suchej masie może ujemnie wpływać na produkcję mleka i płodność krów.
Prawidłowa obsada pastwiska
Intensywność użytkowania pastwisk może być określana między innymi za pomocą tzw. obsady pastwiska, która mówi o liczbie zwierząt lub ich masie ciała, jaką można w ciągu sezonu wyżywić l ha pastwiska. Ze względu na nieregularny odrost runi pastwiskowej, około 50 proc. całorocznego plonu zielonki uzyskuje się w maju i w czerwcu, dlatego częstym błędem jest zbyt mała obsada wiosną i nadmierna latem i jesienią. Przy intensywnym wypasie wiosną obsada powinna wynosić około 6 krów na l ha, a latem około 4 krów na l ha. Zbyt duża obsada, podobnie jak niedostateczna, zmniejsza wydajność mleka w przeliczeniu na jednostkę powierzchni.
Wielkość dziennej powierzchni pastwiska dla krowy zależy od jakości porostu pastwiskowego i nie powinna przekraczać 80 m2. Powierzchnia do wypasu powinna być wiosną mniejsza, a w dalszych turnusach wypasowych większa — 0,5 ha/SD (SD (sztuka duża) = 500 kg) we wrześniu.
W naszych warunkach na dobrych pastwiskach uzyskuje się od 4 do 5 odrostów. Tylko na wyjątkowo dobrych pastwiskach część kwater bywa spasana 6 razy. Przy właściwym wypasie wykorzystanie zielonki na pastwisku wynosi 80-85 proc., a czasami więcej. Uwzględniając tempo przyrostu zielonki od wiosny do jesieni, obsada na l ha bardzo dobrego pastwiska o wydajności 30-40 t zielonki powinna wynosić od 3 do 3,5 SD, a na pastwisku dobrym (wydajność 20-30 t zielonki z l ha) od 2 do 2,5 SD. Na gorszych pastwiskach obsada powinna być mniejsza (od 1,3 do 1,6 SD). Należy pamiętać, że na słabych pastwiskach rosną gorsze gatunki traw i krowy nie są w stanie pobrać niezbędnej dla nich ilości paszy.
Przy obsadzie l ha dobrego pastwiska w ilości od 3 do 3,5 krów zapewnia się potrzebną do wyżywienia ilość zielonki w ciągu całego sezonu pastwiskowego oraz dodatkowo 1,5-2,0 t siana lub 8-10 t zielonej masy, z której można sporządzić kiszonki lub sianokiszonki.
Wydajność pastwiska
Aby utrzymać produkcję mleczną krów na maksymalnym poziomie należy na bieżąco korygować obsadę zwierząt na pastwisku poprzez zwiększanie powierzchni wypasu lub zmniejszanie liczby krów na danej kwaterze. W tym celu należy, co 2-3 tygodnie spraw¬dzać wydajność pastwiska. Znając wydajność pastwiska i zakładając, że krowa zjada w ciągu dnia 60-80 kg trawy, można łatwo obliczyć maksymalną liczbę zwierząt na pastwisku. W planowaniu powierzchni pastwiska, niezbędnej do pełnego pokrycia zapotrzebowania na paszę dla stada w okresie wegetacyjnym, należy uwzględnić różne tempo przyrostu runi przez cały okres pastwiskowy. Obszar pastwiska niezbędny do wyłącznego żywienia krów runią pastwiskową zależy od wydajności pastwiska.
Niezbędną dla stada powierzchnię (PP) w każdym miesiącu można ustalić za pomocą odpowiedniego wyliczenia: PP = ZD x SD x DM / PZR x WWP.
Gdzie: PP — zapotrzebowanie powierzchni pastwiska; ZD — dawka dzienna zielonki; SD — liczba sztuk dużych; DM — liczba dni miesiąca; PZR — plon pobranej zielonki roczny z l ha (kg); WWP — wskaźnik wydajności pastwiska; x — mnożenie; / — podzielenie.
Dzienny pobór suchej masy
Krowy mleczne, w zależności od wydajności, pobierają dziennie w paszy około 2,5-3 proc. suchej masy na każde 100 kg masy ciała. Zatem krowa o masie 500 kg pobiera dziennie około 12,5-15 kg suchej masy, a o masie 600 kg pobiera 15-18 kg suchej masy, co odpowiada 62,5-75 kg zielonki w pierwszym przypadku i 75-90 kg w przypadku drugim. Taką ilość zielonki krowa może zebrać dziennie tylko na dobrym pastwisku, o wartościowej runi i przy odpowiedniej jej wysokości.
Najlepsza wysokość runi
Wypas można rozpocząć, gdy ruń osiągnie dojrzałość pastwiskową, to znaczy, gdy plon zielonki wynosi 7-9 t z l ha. Plon taki osiąga się przy wysokości runi ok. 20-25 cm. Wykorzystanie pastwiska jest wówczas najlepsze, a bydło pobiera najwięcej składników pokarmowych z runi. Wykazano, że przy runi niskiej 2-8 cm krowa o masie ciała 500 kg może pobrać dziennie ok. 25-30 kg zielonki, przy wysokości 8-12 cm — 40-45 kg, a przy runi 15-20 cm — 70-80 kg. Jest to związane ze specyficznym pobieraniem zielonki na pastwisku przez bydło. Gatunek ten pobiera zielonkę tylko przez 8-9 godzin w ciągu dnia, a resztę przeznacza na przeżuwanie i odpoczynek. Dlatego trzeba mu stworzyć warunki do pełnego najedzenia się, czyli udostępnić ruń gęstą i w stadium dojrzałości pastwiskowej
Przykaszanie niedojadów
Każde pastwisko zawiera część paszy niezjedzonej, określanej mianem tzw. niedojadów. Zalicza się do nich ruń zabrudzoną odchodami i chwasty. Ilość niedojadów nie powinna przekraczać 20 proc. plonu. Ważnym zabiegiem pielęgnacyjnym jest przykaszanie niedojadów, co wpływa na wyrównanie runi pastwiska. Pominięcie tego zabiegu powoduje obniżenie wartości runi; pastwisko porasta skępioną, zdrewniałą roślinnością, z dużym udziałem bezwartościowych gatunków.
Z 1 tony 380 litrów mleka
Młode zielonki, jako wartościowsze, zjadane są chętniej w większych ilościach i dają dobre efekty produkcyjne, np.: krowa o masie ciała 600 kg jest w stanie pobrać 80 kg młodej zielonki, w tym 13-14 kg suchej masy, co zapewnia pokrycie potrzeb bytowych i pokrywa kompleksowo produkcję 15-16 kg mleka. Spożycie zielonki przestarzałej nie przekroczy 60 kg, co przy jednocześnie niższej wartości pokarmowej umożliwi krowie pokrycie potrzeb bytowych i produkcję zaledwie 7-8 kg mleka.
Dobra zielonka to niskie koszty żywienia i niewielkie zużycie pasz treściwych. Spasając l tonę bardzo dobrej zielonki można wyprodukować średnio 380 litrów mleka; sporządzając z tej samej zielonki sianokiszonkę — produkcja uzyskanego z niej mleka wyniesie około 300 l, a zakonserwowanie w postaci siana da produkcję tylko 200 l mleka.
Ile paszy treściwej?
Żywienie na pastwisku bardzo dobrej jakości nie wymaga dokarmiania dodatkowymi paszami krów o wydajności do 20 kg mleka. Dodatek paszy treściwej przy żywieniu pastwiskowym jest wskazany przy pastwiskach gorszej jakości i dużej obsadzie zwierząt.
Przy wydajności 15-18 l mleka, dla uniknięcia spadku masy ciała i wydajności krów, wskazany jest dodatek ok. 2-3 kg paszy treściwej niskobiałkowej. Dodatek pasz węglowodanowych treściwych lub innych niezbędny jest przede wszystkim dla utrzymania wydajności powyżej 16-18 l oraz zachowania dobrej kondycji krów. Dla krów o wydajności powyżej 20 kg mleka stosuje się uproszczony sposób podawania paszy treściwej. Na każdy kg mleka wyprodukowanego powyżej 20 kg podaje się 0,33 kg mieszanki treściwej. Dodatek ten musi być stosowany przez cały sezon pastwiskowy, ponieważ równolegle ze spadkiem wydajności krów w ciągu okresu laktacji obniża się również ilość i jakość paszy na pastwisku. Dawka paszy treściwej w okresie pastwiskowym nie powinna przekraczać 6 kg, powyżej tej ilości krowa znacznie ogranicza pobieranie zielonki pastwiskowej.
Dostęp do wody
Na pastwisku zwierzęta muszą mieć stały i nieograniczony dostęp do wody pitnej. Zwierzęta żywione wiosną zielonkami o małej koncentracji suchej masy nie potrzebują zbyt dużych ilości wody do pojenia. Jednakże powinna być ona stale dostępna.
Dzienne zapotrzebowanie krowy na wodę uzależnione jest od rodzaju skarmianych pasz i wydajności mlecznej. Zakładając, że wynosi ono 3,4-5,5 kg wody na każdy litr wyprodukowanego mleka lub 5 kg na każdy kilogram spożytej suchej masy, można przyjąć, że dzienne zapotrzebowanie krów na wodę w okresie letnim wynosi 80-100 litrów.
Niedobór wody na pastwiskach, zwłaszcza silnie nawożonych azotem i potasem, może spowodować zatrucie, gdyż krowa nie będzie mogła rozcieńczyć nadmiernego stężenia mocznika i wydalić go ze zwiększoną ilością moczu. Regularne pojenie krów wywiera na ich produkcyjność nie mniejszy wpływ od żywienia. Nawet najlepsze pastwisko nie zrekompensuje braku lub ograniczonej ilości wody, a produkcja mleka obniży się. Przy dostatku wody mleczność krów zwiększa się o 8-20 proc., a przy niedostatecznym pojeniu zmniejsza o 40 proc. Wielokrotnie udowodniono, że przy braku pojenia w ciągu dnia wydajność mleka od krowy obniża się o 1,5-2,5 kg mleka. Stały dostęp do wody powoduje wzrost wydajności mleka od krowy średnio o 0,5-1 kg dziennie.
prof. dr hab. inż. Jan Miciński, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski, Wydział Bioinżynierii Zwierząt
inż. Sara Dzik, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski, Wydział Bioinżynierii Zwierząt
inż. Sara Dzik, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski, Wydział Bioinżynierii Zwierząt
Artykuł ukazał się w miesięczniku "Rolnicze ABC" nr 2 (293) 11 lutego 2015 r.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez