W szczycie zbiorów wszystkie niedogodności związane ze zbytem owoców, to dodatkowe obciążenia dla producentów i zagrożenie dla opłacalności produkcji. Owoce malin przeznaczone do konsumpcji powinny utrzymywać określane parametry dotyczące szczególnie wyglądu. Niestety przy pojawieniu się choroby zwanej wertycyliozą ceny malin spadają a producenci ponoszą straty finansowe.
Forma utajona i forma agresywna
Patogen powodujący wertycyliozę jest patogenem rozwijającym się nie tylko na malinach, ale również na jeżynach i chwastach. Wstępne rozpoznanie choroby jest trudne z powodu utajonego przebiegu. Do pierwszych symptomów należy zaliczyć drobne żółtawe plamki o nieregularnych kształtach zlokalizowane pomiędzy nerwami w liściach. W takim stadium choroba może rozwijać się i trwać przez kilka lat, aby nagle w danym roku przyjąć formę plagi i zniszczyć całą uprawę.
Upalny i gorący okres od momentu zawiązywania owoców sprzyja przyspieszeniu rozwoju fitopatogenów. Nagle brzegi liści zaczynają zasychać a pędy zamierać.
Sprzyja ciepło latem i wilgoć wiosną
Najbardziej na infekcję wertycyliozą narażone są rośliny, które w okresie jesienno-wiosennym rosną na terenach nadmiernie wilgotnych, nawet o stagnującej wodzie. Zbyt duża ilość wody zmagazynowana w tkankach malin wpływa na podatność na przemarzanie pędów i korzeni, przez co droga do infekcji jest ułatwiona. Ponadto wertycylioza towarzyszy innej chorobie — zamieraniu podstawy pędów maliny. Zamieranie podstawy pędów rozwija się wcześniej w danym roku a osłabione rośliny przez tą chorobę szybciej zakażają się kolejną infekcją wywołaną przez inny patogen.
Naturalnymi czynnikami ograniczającymi pojawienie się tego rodzaju schorzenia są gleby lekkie z domieszką frakcji piaskowej oraz sąsiedztwo lasów iglastych. Zdolność przeżywania zarodników chorobotwórczych fitopatogenów na glebach lekkich wynosi około 5 lat, natomiast na glebach ciężkich nawet 12-14 lat.
Dobra gleba i chemia
Profilaktyka i zwalczanie wertycyliozy u malin powinno obejmować kilka elementów, stosowanych w sposób zbilansowany i zrównoważony. Duże znaczenie ma płodozmian przed rozpoczęciem sadzenia plantacji. Warto w roku poprzedzającym wysiać gorczycę i dokładnie ją zaorać w pełni okresu kwitnienia. Związki siarkowe zawarte w tej roślinie ograniczają rozwój ewentualnych zarodników odpowiedzialnych za wertycyliozę znajdujące się w glebie.
W trakcie uprawy należy dbać o dostosowanie nawożenia mineralnego, w szczególności azotowego do potrzeb rośliny. Nadmiar azotu zwiększa tempo przyrostu malin i przyczynia się do wzmożonej podatności na infekcje. W okresie do 15 maja warto również zastosować siarczan amonu.
• Pierwsze symptomy to drobne żółtawe plamki o nieregularnych kształtach zlokalizowane pomiędzy nerwami liści. W takim stadium choroba może rozwijać się i trwać przez kilka lat
• Upalna i gorąca pogoda od momentu zawiązywania owoców sprzyja przyspieszeniu rozwoju choroby. W takich warunkach brzegi liści nagle zaczynają zasychać a pędy zamierać.
• Zaawansowane stadium zawsze kończy się całkowitym zamarciem rośliny. Sine lub niebieskosine podłużne przebarwienia na zdrewniałych częściach roślin to charakterystyczny objaw.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez